Macie tak, że do niektórych zabawek długo się przekonywaliście, bo nie byliście pewni czy "zaskoczą" u Waszego psa? Ja dokładnie takie podejście miałam do bakłażana, piłeczki orka oraz do konga ballistic hide'n treat. Niby fajne, niby z potencjałem a do tego ładne, ale coś mnie powstrzymywało przed ich zakupem.
Czy nowe zabawki spełniły moje oczekiwania i trafiły w gust Tajgi? Przekonajmy się!