ciasteczka

wtorek, 27 lutego 2018

Kompleksowa higiena psiej paszczy - płyn, gryzaki, pastylki i pasta. Recenzja produktów Francodex cz. 2


Po dwóch miesiącach skrupulatnych testów przyszedł czas na zrecenzowanie kliku produktów marki Francodex służących do kompleksowej pielęgnacji psiej jamy ustnej. Pierwszy post w ramach współpracy dotyczył produktów Francodex do higieny oraz pielęgnacji łapek, sierści i oczu. Tam znajdziecie także informacje o Firmie. 

Na punkcie zębów Tajgi mam totalnego bzika. Od lat stosujemy różne preparaty usuwające oraz zapobiegające ponownemu odkładaniu się kamienia nazębnego. Najlepszą jednak metodą dbania o psie zęby jest według mnie szczotkowanie ich szczoteczką i pastą specjalnie do tego przeznaczoną. Nie będę ukrywała, że Tajga z odkładaniem się płytki nazębnej ma problem niemal od zawsze, ale póki co czyszczenia pod narkozą dzięki systematyczniej pielęgnacji udało się uniknąć. Może to wynikać z genów lub z nieodpowiedniej diety za szczeniaka, kiedy była bezdomniakiem - nie wiem i nie dociekam, bo w tej chwili i tak to nic nie da. Jeśli dopiero zaczynacie interesować się higieną psiej paszczy to polecam zajrzeć do Jak dbać o psie zęby aby długo pozostały białe i zdrowe?

wtorek, 20 lutego 2018

Smyczo-szarpak Sirius + nowy sasquatch [recenzja]


Smyczo-szarpak to genialne rozwiązanie! Dlatego jeszcze latem do naszej kolekcji psich akcesoriów dołączyła druga taka smycz, również od Sirius. Akurat była promocja i gratis do smyczy dołączany był szarpak sasquatch w nowej wersji. Grzechem byłoby nie skorzystać   

poniedziałek, 12 lutego 2018

Czy na pewno stać Cię na psa...? Nieoczekiwane wydatki


Pies daje wiele radości. Zmienia nasze życie na lepsze, chociaż początki bywają trudne... Posiadanie psa nierozerwalnie wiąże się jednak ze sporymi wydatkami i nie mam tutaj na myśli wypasionej wyprawki, najdroższych zabawek i podążania za każdym trendem smyczkowym. Chociaż jak pewnie każdy z Was wie na pierdoły psiarze też potrafią wydać miliony 

piątek, 2 lutego 2018

Chusteczki dla brudasa, czyste oczy i zadbane łapki. Recenzja produktów Francodex cz. 1


Na początku grudnia skontaktowała się ze mną Pani Renata, która jest opiekunem marki Francodex i zaproponowała współpracę. Produkty do testów mogłam wybrać sama z przesłanego katalogu. Paczka idąc do mnie miała pewne zawirowania i w efekcie dotarła do nas kilka dni przed świętami. W paczce otrzymałam nieco więcej produktów do przetestowania niż sądziłam, co bardzo mile mnie zaskoczyło. Do testów wybrałam mokre chusteczki, preparat do czyszczenia oczu oraz środek do pielęgnacji łap - wiedziałam, że te produkty będą przydatne i w rzetelny sposób je zrecenzuje. Tajga nie ma problemu z uszami, dlatego nie wybrałam preparatu do ich czyszczenia. Szampony, odżywki i perfumy też nie byłyby nam przydatne. W drugiej części recenzji przedstawię szeroką gamę produktów do higieny jamy ustnej psa.

Firma Francodex jest już na rynku jakiś czas, nie są to produkty nowe, które dopiero wchodzą na rynek. Nie wszyscy jednak je znają, osobiście o istnieniu wielu produktów nie miałam pojęcia. Sama zaobserwowałam, że wcześniej nie były chyba aż tak szeroko dostępne w wielu internetowych sklepach zoologicznych jak teraz.