ciasteczka

piątek, 2 lutego 2018

Chusteczki dla brudasa, czyste oczy i zadbane łapki. Recenzja produktów Francodex cz. 1


Na początku grudnia skontaktowała się ze mną Pani Renata, która jest opiekunem marki Francodex i zaproponowała współpracę. Produkty do testów mogłam wybrać sama z przesłanego katalogu. Paczka idąc do mnie miała pewne zawirowania i w efekcie dotarła do nas kilka dni przed świętami. W paczce otrzymałam nieco więcej produktów do przetestowania niż sądziłam, co bardzo mile mnie zaskoczyło. Do testów wybrałam mokre chusteczki, preparat do czyszczenia oczu oraz środek do pielęgnacji łap - wiedziałam, że te produkty będą przydatne i w rzetelny sposób je zrecenzuje. Tajga nie ma problemu z uszami, dlatego nie wybrałam preparatu do ich czyszczenia. Szampony, odżywki i perfumy też nie byłyby nam przydatne. W drugiej części recenzji przedstawię szeroką gamę produktów do higieny jamy ustnej psa.

Firma Francodex jest już na rynku jakiś czas, nie są to produkty nowe, które dopiero wchodzą na rynek. Nie wszyscy jednak je znają, osobiście o istnieniu wielu produktów nie miałam pojęcia. Sama zaobserwowałam, że wcześniej nie były chyba aż tak szeroko dostępne w wielu internetowych sklepach zoologicznych jak teraz.
Kim jesteśmy?

Od założenia firmy w 1985 roku Laboratoria FRANCODEX starają się zaspokoić potrzeby wszystkich właścicieli zwierząt domowych, proponując im szeroką i urozmaiconą gamę produktów do higieny i pielęgnacji psów, kotów, rybek ozdobnych, ptaków, gryzoni i żółwi..

Od samego początku powołaniem Laboratoriów FRANCODEX jest oferowanie – w ramach specjalistycznych punktów dystrybucyjnych (sklepy zoologiczne, hipermarkety budowlane, sklepy samoobsługowe z artykułami rolniczymi, centra ogrodnicze) – produktów stworzonych, by zapewniać zdrowie i dobre samopoczucie zwierząt domowych.
NASZĄ MISJĄ JEST:
  • tworzenie produktów odznaczających się wysoką jakością i innowacyjnością
  • oferowanie serii produktów do higieny i pielęgnacji, przeznaczonych dla różnych gatunków zwierząt
  • zaspokajanie potrzeb klientów dzięki proponowaniu produktów, które są: PROSTE, PRAKTYCZNE i SKUTECZNE.


Na pierwszy ogień do testów poszły Uniwersalne Chusteczki Oczyszczające Francodex przeznaczone dla psów i kotów. Opakowanie zawiera 100 sztuk, cena waha się w sklepach internetowych w przedziale 23-26 zł. W ofercie są jeszcze chusteczki nawilżające (różowa szata graficzna) w nieco wyższej cenie. 

Chusteczki są zalecane przez producenta do codziennej higieny oczu, uszu, łap oraz sierści psów i kotów.

Produkt jest hipoalergiczny, jednorazowego użytku o neutralnym pH przez co w delikatny i bezpieczny sposób pomagają utrzymać zwierzaka w czystości. Ich skład minimalizuje ryzyko powstania alergii. Nie wolno używać tej samej chusteczki do higieny oczu i uszu! W przypadku obfitego wycieku o nieprzyjemnym zapachu nie stosować tej samej chusteczki do czyszczenia drugiego ucha/oka, ponieważ może to wywołać zakażenie. Każdy niepokojący objaw należy skonsultować z weterynarzem, czyszczenie nie załatwi problemu i nie wyleczy pupila. 

Skład: niejonowy surfaktant, glikol propylenowy, środki konserwujące.

Szczerze, to niewiele mi taki skład mówi... Tajga ma wrażliwą skórę, ja jestem alergiczką i wielu kosmetyków nie mogę używać. Chusteczki Francodex ten test zdały celująco! Tajga nie ma żadnych podrażnień, ja nie mam przesuszonej, czerwonej ani swędzącej skóry dłoni. 


ZALETY chusteczek Francodex + nietypowe zastosowanie:
  • proste w użyciu i bardzo praktyczne
  • wygodnie się ich używa, szybko po spacerze pies jest czysty
  • ratują życie przed wizytą u weterynarza lub zoofizjoterapeuty - pies nie ocieka błotem, jest czysty i niemal suchy
  • dzięki opakowaniu z zamknięciem można je śmiało wrzucić do plecaka i używać kiedy tylko zaistnieje taka potrzeba
  • hermetyczne opakowanie długo zapewnia świeżość i wilgotność chusteczek, a miałam obawy, że jednak szybko wyschną - przez ponad miesiąc od otwarcia nawet ostatnia chusteczka była wilgotna
  • higieniczne, bo wyrzuca się je po użyciu do kosza
  • ekonomiczne opakowanie
  • neutralne pH i hipoalergiczny skład bezpieczny dla skóry - psa a także opiekuna 
  • nie zawierają substancji zapachowych
  • bez alkoholu, który podrażnia i wysusza skórę
  • nie wpływają na pogorszenie okrywy włosowej
  • są mocno wilgotne i nie wysychają w kilka sekund po wyjęciu z opakowania, co pozwala na dokładne wyczyszczenie psich łapek i brzucha - do tego najczęściej je stosuję
  • całkiem dobrze poradziły sobie z doczyszczeniem psiego brzuszka po żelu używanym przy USG
  • awaryjnie chusteczki świetnie nadają się do wyczyszczenia także ludzkich rąk po zabawie w parku
  • bez problemu można nimi także wyczyścić zabłocony rękaw kurtki jeśli za chwilę czeka nas jazda komunikacja miejską - nie pozostawiają plam
  • podobnie w łatwy i szybki sposób można wyczyścić chusteczkami buty
  • ekonomiczne i wydajne - inaczej po każdym spacerze musiałabym prać ręcznik po wycieraniu psa
  • przy częstym używaniu 1 opakowanie wystarczyło nam na około 3 tygodnie


WADY chusteczek Francodex:
  • dla niektórych cena może być wysoka
  • chusteczki mają wymiar około 20x11 cm i dla większych psów mogą być za małe
  • nakrętka pudełka jest jedynie nakładana z góry, nie posiada gwintu, ale na szczęście nigdy opakowanie nie otworzyło mi się samo w plecaku
  • zamknięcie jest dość delikatne i trzeba uważać żeby go nie oderwać zbyt mocnym pociągnięciem
  • chusteczki w opakowaniu są zwinięte w rolkę, wyciągamy je i odrywamy na perforacji, która niestety jest słabo widoczna a oderwanie chusteczki jedna ręką jest praktycznie niemożliwe, co nieco wydłuża czas czyszczenia psa. W efekcie i tak jest jednak szybciej niż płukanie podwozia i łap w wannie 



Kolejny produkt, który testowałyśmy to Francodex płyn do przemywania oczu dla psów i kotów. Tu niestety nie jestem tak zachwycona jak w przypadku chusteczek. Liczyłam na to, że produktu będzie można używać do codziennej pielęgnacji, co w dniach o bardzo dużym stężeniu zanieczyszczenia powietrza byłoby nam bardzo przydatne po każdym spacerze, bo smog mocno podrażnia oczy Tajgi. producent zaleca jednak stosowanie płynu do przemywania oczu raz w tygodniu, więc nie próbowałam tego robić częściej, bo wizyta u okulisty to ostatnia rzecz jakiej teraz potrzebujemy. Cena: 20-26.10 zł za 125 ml


Płyn do przemywania oczu dla psów i kotów ma zapobiegać częstym infekcjom oczu i pomagać w utrzymaniu idealnej higieny oczu i powiek. Koi w przypadku podrażnień. Oczyszcza z kurzu. Dzięki temu, że odczyn pH (7,4) płynu jest taki sam, jak odczyn łez, nie wywołuje podrażnień. Posiada praktyczny aplikator, który jednak dość ciężko było odciąć.

Producent zaleca umieszczenie kilku kropel płynu w okolicy oczu i na powiece a następnie usunąć nadmiar płynu wacikiem bez pocierania oczu. Kontur oka czyścimy ruchem od wewnątrz do zewnątrz, aby nie przenosić zanieczyszczeń do przewodu łzowego.

Ja płynu używałam nieco inaczej - nasączałam nim 1 lub 2 waciki i przecierałam okolice oka, nie chciałam nalać Tajdze przy bezpośredniej aplikacji płynu do oczu.

Skład: woda, chlorek sodu, fosforan disodowy, fosforan potasu, chlorek benzalkoniowy. Nie zawiera parabenów. 
Po otwarciu należy go zużyć w ciągu 6 miesięcy. 

Płynu używamy od ponad 5 tygodni, co dało 5 użyć, co mogę o nim powiedzieć? Płyn nie posiada żadnego zapachu i wygląda jak zwykła woda. Kiedyś Tajga bardzo często miała zapalenie spojówek, odpukać teraz mamy spokój. 

Zalety płynu do czyszczenia oczu Francodex:
  • nie podrażnił Tajdze oczu
  • nie wywołała świądu czy zaczerwienienia
  • nie było łzawienia
  • delikatnie i skutecznie oczyszcza okolicę oczu
  • łatwy, szybki i przyjemny w aplikacji i podczas używania
  • zauważyłam, że oczyszczenie oczu podczas dużego smogu zmniejszało a nawet ograniczało praktycznie do zera łzawienie z oczu po spacerze
  • wydajny
  • przystępna cena, zakładając, że płyn wystarczy nam na pół roku

Wady płynu do czyszczenia oczu Francodex:
  • wydaje mi się, że wygodniejszą postacią byłaby żelowa a nie wodnista postać, bo mniej preparatu rozlewałoby się na boki, ale płyn to jednak płyn a nie żel
  • płyn wygodniej byłoby używać precyzyjnie gdyby miał kroplomierz, a nie dziurkę, przez którą po prostu płyn się wylewa i trudno czasem precyzyjnie ilość kontrolować, dlatego używam go nie bezpośrednio na okolice oka, tylko wylewam na wacik 


Tajga prowadzi bardzo szalone i aktywne życie, więc jej łapy a raczej opuszki często wymagają małej reperacji po to aby zapobiec poważniejszym problemom i banowi na długie spacery. Dlatego kolejnym testowanym przez nas produktem jest Francodex Fortifant Roll On preparat do pielęgnacji opuszek łap (opuszek) psów. Od razu mówię, że nie używam takich produktów przed spacerami i dla ochrony przeciwko soli czy niskim temperaturom, bo tylko pogarszają sprawę. Na zimowe spacery od trzech sezonów w celach ochronnych używamy butów i jestem z nich bardzo zadowolona. Preparat Francodex do psich opuszek jest tak naprawdę płynem, spodziewałam się gęstszej, bardziej kremowej konsystencji. W pielęgnacji psich łapek jestem raczej minimalistką i stosuje ją od czasu do czasu jako regenerację, wieczorno-nocne pie spa. Nie chciałabym aby opuszki stały się zbyt miękkie, delikatne i jeszcze bardziej podatne na urazy.
Cena: 27.90 - 32 zł, pojemność 90 ml


Produkt Francodex do pielęgnacji opuszek łap psów ma za zadanie łagodzić podrażnienia i ograniczać rozprzestrzenianie się bakterii. Wzmacnia i chroni opuszki w przypadku odmrożenia lub oparzenia. Przyspiesza proces gojenia ran i pęknięć. Produkt do pielęgnacji łap jest praktyczny w stosowaniu: kulka pozwala łatwo i szybko rozprowadzić produkt na opuszkach. Producent wspomina o ułatwieniu psu chodzenia z łatwością po wszystkich rodzajach podłoża. 
Po użyciu zaleca się:  
  • Nie pozwalać zwierzakowi chodzić po dywanach, wykładzinach, meblach, kanapach itp. aż do całkowitego wyschnięcia produktu. 
  • Nie pozwalać by pies lizał łapy 

Zawarta w produkcie tanina wzmacnia warstwę rogową pokrywającą opuszki łap. Siarczan cynku łagodzi podrażnienia i hamuje rozwój drobnoustrojów. Gliceryna zmiękcza skórę i zapobiega jej pękaniu.

Skład: woda, gliceryna, tanina, cynk, alkohol benzylowy, guma ksantanowa, disiarczan sodu, sól tetrasodowa kwasu wersenowego. Bez parabenów.
Po otwarciu należy go zużyć w ciągu 12 miesięcy. 


Zalety preparatu roll on do pielęgnacji opuszek Francodex:

  • przystępna cena, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że preparat możemy używać cały rok po otwarciu
  • szybko się wchłania
  • nie pozostawia tłustej warstwy na opuszkach
  • lekkie pęknięcia, uszkodzenia i obtarcia opuszek są widocznie zregenerowane już po 2-3 użyciach na noc
  • przyspiesza gojenie
  • stosowanie preparatu nawet co 2-3 dni pozwala na ochronę psich łap przed szkodliwymi warunkami jakie panują zimą
  • opuszki są wyraźnie gładsze, ale nie stały się bardziej miękkie czego zawsze przy tego typu preparatach się obawiam
  • szybka i łatwa aplikacja mimo małych problemów z aplikatorem, o których niżej
  • preparat nie podrażnił wrażliwej skóry moich dłoni
  • delikatny, bo nawet użyty na 2 nieco większe pęknięcia na opuszce nie spowodował dyskomfortu Tajgi
  • trudno czasem psa utrzymać bez ruchu... preparat na szczęście nie pozostawia plam na pościeli, dywanie czy podłodze

Wady preparatu roll on do pielęgnacji opuszek Francodex:
  • aplikator w formie roll on jest mało higieniczny, bo psie łapki zawsze są nieco brudne
  • kulka w aplikatorze często zacina się i ogólnie ciężko się kręci w efekcie co chwila muszę ja popychać palcem
  • ciężko jest dotrzeć aplikatorem do wszystkich opuszek a zwłaszcza ich brzegów, pomagam sobie palcami i nimi rozprowadzam preparat
  • preparat ma dość nieprzyjemny zapach - przynajmniej dla mojego nosa


Podsumowanie
Mimo drobnych ale lub niedogodności w aplikacji produktów marki Francodex jestem bardzo zadowolona z ich działania. Ze skutecznością w parze idzie dość przystępna cena oraz łatwa dostępność produktów. Największym plusem jest dla mnie brak reakcji alergicznej, czy podrażnień zarówno u Tajgi jak i u mnie. Niebiesko-biała szata graficzna marki Francodex przypadła mi do gustu, bo niebieski jest moim ulubionym kolorem. Dzięki spójności etykiet produkty są łatwiej dostrzegalne na sklepowej półce dla kupującego. Za jakiś czas spodziewajcie się recenzji kilku produktów do higieny jamy ustnej psów - te testy są dłuższe, bo ciężko jest po miesiącu ocenić skuteczność, trzeba uzbroić się w cierpliwość i być systematycznym.  

Nie wykluczone, że skuszę się na zakup kropelek i/lub obroży Francodex przeciwko pchłom i kleszczom, bo niektórzy maja o nich dobre zdanie.

Gdzie kupić produkty Francodex?
  • Polecam zajrzeć do oficjalnego sklepu Zolux na Allegro przy zakupach od 100 zł przesyłka gratis
  • Szukajcie produktów Francodex także w stacjonarnych sklepach zoologicznych
  • Wiele internetowych sklepów zoologicznych posiada bogatą ofertę produktów Francodex
  • Czasami jakieś produkty możecie znaleźć w marketach lub w sklepach budowlanych z działem dla zwierząt 


*post powstał w ramach współpracy z firmą Francodex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

tajgaowczarekmazowieckikelpie.blogspot.com