Przez pierwszy miesiąc wykręciłyśmy wózkiem jakieś 300 km (!) po chodnikach, ulicach, krawężnikach, schodach, kładkach, łąkach, piasku, kamienistych i pełnych korzeni ścieżkach, trochę po kałużach i błocie. Chyba trochę już mogę opowiedzieć o jego użytkowaniu, plusach i minusach. Na Instagramie miałam masę pytań o wózek i prośby o jego receznję, więc oto i ona. Sama byłam zagubiona i nie miałam kogo zapytać o radę w wyborze wózka dla średniego psa. Usiądź wygodnie z czymś do picia. Startujemy!
Wózek dla psa: fanaberia czy pomoc?
Wózek dla psa, to fantastyczna sprawa. Dzięki niemu pies nawet z ograniczoną możliwością ruchu może nadal spędzać aktywnie dużo czasu poza domem ze swoim człowiekiem. Taka przejażdżka w wózku nie jest tym samym, co eksplorcja i dlugi spacer na własnych łapach połączony z węszeniem. Jednak jest to jakaś alternatywa dla wynoszenia psa tylko pod blok, bo możesz pojechać w ulubione miejsca Twojego psa i tam wysadzisz go z wózka na trochę luźnego spaceru, jeśli zdrowie i siły mu na to pozwalają. A jak nie, to i tak złapie więcej zapachów jadąc w wózku niż wychodząc ciągle tylko pod własny blok. Uważam, że nie ma co zwracać uwagi na ewentualne dziwne spojrzenia i teksty w naszą i psa w wózku stronę, tylko robić swoje. Osobiście w Warszawie spotykamy się z pozytywnymi reakcjami, czasem ludzie pytają gdzie kupić taki wózek. Spojrzenia są raczej zdziwione niż złośliwe.
Warto rozważyć zakup wózka dla psa jeśli:
- pies ma ograniczenia ruchu spowodowane kontuzją, chorobą, operacją, wiekiem, zwyrodnieniami
- pies źle znosi upały a chcesz żeby towarzyszył Ci w ciągu dnia, musisz dojechać do weterynarza, zoofizjoterapeuty itp. a nie masz samochodu
- pies jest lękowy - wózek może być bezpiecznym miejscem żeby dotrzeć z osiedla do spokojniejszego miejsca, może pomóc wyluzować się w poczekalni u weterynarza
- dużo podróżujesz z psem różnymi środkami komuniakcji miejskej - w końcu nikt nie depcze ani nie głaszcze przelotem psa, w pociągu może służyć jako transporter/klatka
- wyjeżdżasz na urlop razem z psem, planujesz wycieczki rowerowe i nie chcesz żeby pies siedział zbyt długo sam w domu a długie spacery, bieg przy rowerze nie jest dla niego wskazany, za szybko go męczy
- po operacji, kontuzji, w czasie rekonwalestencji, po badanich w narkozie dla niezmotoryzowanych wózek chroni psa przed podbiegającymi psami, które nie raz bez kontroli taranują swoją masą i przez to zagrażają jego zdrowiu a nawet życiu, mogą doprowadzić do poważnych komplikacji
Pasek spinający wózek po złożeniu z plastikową końcówką idelanie nadaje się na kuponioskę, kiedy w pobliżu brak śmietnika. |
Na to zwróć uwagę podczas wyboru wózka dla psa:
- gdzie, jak długo, w jakim terenie będziesz używać wózka
- im bardzij ekstremalne spacery planujesz, tym większe kółka wybierz, najlepiej pneumatyczne i pompowane (takimi da się pokonać nawet schody)
- dokładnie zmierz psa, szczególnie jak leży i sprawdź czy zmieści się do kabiny wózka i czy będzie mu komfortowo, bo obciążenie wózka to jedno a jego wielkość i dopasowanie do psa to drugie
- ile wózek waży, nie wszędzie jest winda, pod wiatr i pod górkę też ciężej się pcha, ale z kolei cięższy jest bardziej stabilny
- czy wózek łatwo i szybko się składa, bo np. nie do każdej lecznicy da się wjechać wózkiem, nie wszędzie są windy i podjazdy
- jeśli wózek ma Wam służyć dłużej, to warto wybrać 2w1, czyli wózek z funkcją przyczepki rowerowej
- czy ma hamulec i czy jest umieszczony w wygodnym miejscu
- montaż i demontaż, czy potrzebne są jakieś narzędzia, czy dasz radę zrobić to samodzielnie
- dobrze jest móc przetestować sobie na żywo przed zakupem jak się taki wózek prowadzi, czy jest zwrotny, czy można go prowadzić jedną ręką (w Warszawie np. w sklepie w Elektrowni Powiśle)
- jeśli będziesz jeździć w komunikacji miejskiej, to koniecznie rozważ całkowicie zamykany wózek - ochroni psa przed niepotrzebnym, stresującym i niechcianym dotykaniem, wkłądaniem rąk do wózka
- wysokości, ustawienia rączki - czy będzie pasować do Twojego wzrostu
- czy będziesz potrzebować torby, kosza pod spodem, kieszonek? Sama rozważam dokupienie uchwytu na kubek termiczny a sąsiad śmieszkuje żebym sobie dzwonek zamontowała
- wysokość wózka, ilość wejść, stan psa, czy będziesz go tam wkładać/wyciągać czy ma wchodzić sam
- czy pies będzie miał z niego dobrą widoczność
- czy jest przewiewny
- czy ma folię przeciwdeszczową
- szerokość i długość wózka a wasze drzwi, korytarz, bagażnik, miejsce do przewozu wózka w autobusie itp.
- jak bardzo wystaje lub nie przednie kółko jeśli planujemy przejazdy komunikacją miejską
- kolor - nie będę oszukiwała, kocham niebieski i to też miało dla mnie znaczenie przy wyborze
- sprawdzaj ceny, porównuj - ten sam model może się różnić ceną nawet o kilkaset złotych w zaleźności od sklepu, warto też spawdzić czy dostawa jest darmowa
Zapoznanie i oswojenie psa z wózkiem
Moja opinia o wózku Innopet Sport Evolution
Zanim recenzja, to jeszcze odsyłam na nasz Instagram do wyróznionej relacji "wózek dla psa", tam więcej z domowego oswajania z wózkiem, kadrów z codziennego używania oraz filmik, jak szybko wózek się składa i rozkłada oraz jak łatwo zdemontować i zamontować koła.
A wózkiem, co tu kryć - jestem zachwycona 😍😍😍
Po zakupie i wyruszeniu w miasto i w dzikie zakątki miasta odzyskałyśmy na nowo naszą wolność i długie spacery wspomagane 3 kółkami. Wózek jest zgrabny, mimo sporej przestrzeni w kabinie. Lekko się prowadzi i jest bardzo zwrotny - skręty, zawracanie jedną ręką, to żaden problem. Duże kółka pokonają każdą nawierzchnię, jedynie na sypkim piasku na plaży nad Wisłą cięzko jest przejechać. Trzeba uważać na dołki, korzenie i kamienie z przodu, bo małe kółko ich nie pokona tak łatwo i trzeba unieść lekko przód wózka. W przeciwnym razie wózek może stanąć i można sobie nabić na nodze niezłego siniaka, jak ja kiedy nie wyhamowałam 😅 i przywaliłam łydką o hamulec.
Na gładkich asfaltowych ścieżkach jeździ praktycznie sam, do biegania z psem w wózku na takiej trasie sprawdziłby się idealnie. Jako przyczepka rowerowa nie testowałam, bo nie mamy roweru.
Do autobusów miejskich i tramwajów mieści się bez problemu. Przednie kółko praktycznie samo chowa się pod wózek po ustawieniu go, więc nie zajmuje dodatkowej przestrzeni.
A bałam się, że nie umiem jeżdzić wózkiem, że nie dam rady pokonać kładki, prowadzić go, bo jako bezdzietna z wyboru i nie mająca kontaktu z dziećmi totalnie nie umiałam jeździć wózkiem.
Zasłaniana materiałem od góry moskitiera daje trochę cienia od słońca. Wózekocniam na dość przewiewny. Nie nagrzewa się w środku i ratował nas w samo południe, kiedy wypadła nagłą wizyta u weta. Tajga w 30 stopniach nie poszłąby nigdzie a w wózku było jej całkiem komfortowo. Za rok rozważam włożenie maty chłodzącej a na zimę coś zatrzymujacego ciepło, może kocyk/norka z folią NRC?
To był drogi zakup, ale była to też najlepsza decyzja na tamten moment i na nasze potrzeby. Wózek pozwolił nam odzyskać wolność, spędzanie czasu razem aktywnie poza domem. Trochę inaczej niż wcześniej, ale to nie znaczy, ze gorzej!
W zeszły weekend dostałam od Was kilka zapytań na Instagramie, czy mam może kod rabatowy na wózek. Nie miałam, ale wysłałam wiadomość z zapytaniem do sklepu i udało się załatwić rabaty 😉
Nie zarabiam na linkach ani na kodach rabatowych. Udostępniam grzecznościowo. Wózek kupiłam za swoje, jako normalna klientka. A wybrałam sklep Royal Vision, dlatego, że mieli wózek w najniższej cenie i znałam ich już wcześniej z powodu legowiska testowanego w 2020 roku w ramach plebiscytu Top For Dog, ktróre swoją drogą nadal wygląda jak nowe i świetnie nam służy. Wiedziałam, że mogę im ufać.
W razie jakichkolwiek dodatkowych pytań komentarze są dla Was, chętnie odpowiem, jeśli będę umiała😊
Nie wiedziałam, że to są wózki dla psów. Widziałam takie dla dzieci tylko :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuń