W naszych zbiorach psich zabawek i akcesoriów znajdują się aż 3 wyrzutnie do piłek. Pierwszą, którą kupiłam była czerwona - jakaś zwykła, chyba no name, z kiczowatą piłka tenisową, która średnio się odbijała i szybko pękła. Nie pamiętam, czy zamówiłam ją w zooplusie, czy tez kupiłam w Tesco. Wyrzutnia ta jest chyba standardową i najczęściej spotykaną na rynku, ma 50 cm długości, niestety nawet z plecaka wystaje, co niektóre psy prowokowało do skakania mi po plecach... Jest dość miękka. Leży w szafie nieużywana od grubo ponad roku, gdyby nie to pewnie już dawno by się złamała. A może tylko tak mi się wydaje? na pewno nie umywa się jakością do wyrzutni Chuckit!
Granatową odziedziczyliśmy po Krepsie, od którego Pańci wynajmujemy mieszkanie. Jest duża, solidna, twarda i nieporęczna - ma aż 70 cm długości! Praktycznie jej nie używamy, bo jest problem z jej zabieraniem do parku i noszeniem. Trzeba mieć też nieźle wyćwiczone ramię do tak długiej wyrzutni.
Moim numerem 1 jest niezaprzeczalnie wyrzutnia Chuckit! Ball Louncher Sport 12M o długości 30cm do piłek w rozmiarze M ø 6,5cm (niebieska, na samym dole)
"Twój pies kocha aportować i na każdym spacerze po prostu nie może doczekać się kiedy zaczniecie zabawę? Doskonałym rozwiązaniem są wyrzutnie do piłek. Dzięki katapulcie możliwe jest posłanie piłki na większą odległość i łatwe podjęcie jej z ziemi po przyniesieniu przez psa bez konieczności schylania się i dotykania utaplanej w ślinie i błocie zabawki. Możesz rzucić piłkę nawet 1,5 razy dalej. Wyrzutnia jest przedłużeniem Twojego ramienia o 30cm dzięki temu wykonasz mniejszy wysiłek aby nadać piłce odpowiedni pęd. Dzięki katapulcie rzucanie piłki nawet pod wiatr jest bardzo łatwe.
Jak używać wyrzutni do piłek Chuckit?
Znajdź otwartą przestrzeń o bezpiecznym podłożu. Chwyć wyrzutnię do ręki i umocuj w niej piłkę. Weź lekki zamach odchylając katapultę za siebie, następnie energicznie wyrzuć piłkę przed siebie. Próbuj wyrzucić piłkę bardziej do góry, bowiem wyrzutnia poprzez jej łukowate wygięcie ma tendencję to zakrzywiania w dół lotu piłki. Gdy Twój pies przyniesie piłkę skieruj głowę katapulty tak by pochwycić piłkę, a następnie lekko dociśnij. Piłka powinna łatwo wskoczyć na swoje miejsce. Przećwicz rzuty i podjęcia piłki aby osiągnąć lepszą efektywność i celność rzutu. [opis ze sklepu Toys4Dogs]
Cena Chuckit'owskiej wyrzutni, jak wszystkich zabawek tej firmy jest dość wysoka - powyżej 30 zł, ale na szczęście nie rozczarowałam się! Tu akurat w parze z cena idzie jakość i funkcjonalność. Wyrzutnia nie wygina się jak tańsze wersje, mimo podgryzania jej przez psa nie ma śladów po zębach. Jest wygodna i poręczna - mieści się nawet w saszetce-nerce, dzięki niej ręce nie są brudne i jest mniej schylania się ;) Piłka pewnie w niej osiada, nie wypada podczas podnoszenia wyrzutni i robienia zamachu.
To, jak wyrzutnia sprawdza się przy różnych piłkach będziecie mogli zobaczyć w recenzjach piłek Chuckit, które z opóźnieniem, ale niebawem powinny być na blogu.
Zalety wyrzutni do piłek:
- efektywny, daleki i szybki rzut piłką - nawet 30m, a jeśli piłka się odbija od podłoża zanim pies ja dogoni, to jest to nawet 50m!
- wyrzutnie wykonane są z trwałego, solidnego plastiku
- nie muszę się schylać by podnieść piłkę, co jest istotne od jesieni do wiosny, bo nie wieje mi po plecach i nie muszę co chwila obciągać bluzy, czy kurtki
- nie muszę dotykać mokrej od śliny, błota i trawy piłki, moje ręce wyglądają znośnie i są czyste, zimą mogę założyć normalne bawełniane ciepłe rękawiczki i nie martwię się, że po chwili mi przemokną i będą ociekały śliną lub błotem
- mniejszy wysiłek przy rzucaniu piłką
- wyrzutnie nadają się do wszystkich piłek o rozmiarze piłki tenisowej, czyli ok 6,5 cm średnicy, pasują do nich wszystkie piłki Chuckit! w rozmiarze M
- różne długości - każdy znajdzie odpowiednia dla siebie
- wiele kolorów do wyboru, a nawet takie, które świecą w ciemności
- wyrzutnie są lekkie
- dobrze i pewnie leży w dłoni dzięki rączce o kształcie, który idealnie wpasowuje się w naszą dłoń i układ palców
- łatwa w czyszczeniu - wystarczy przepłukać pod biedzącą wodą (ekstremalnie w kałuży)
- odporna na warunki atmosferyczne i psie zęby
Wady wyrzutni do piłek:
- nie zauważono takowych :)
- no może 1 - każda wyrzutnia ma inną długość i nieco inne wygięcie, dlatego do każdej wyrzutni musimy się przyzwyczaić, bo rzuty nie zawsze wychodzą za 1 razem
Moim faworytem jest mała wyrzutnia Chuckit!, bo jak już wspominałam mieści się w kieszeni kurtki lub w saszetce. Idealna na szybkie wybieganie lub poranny niedaleki spacer połączony z aportowaniem. Najważniejsze dla mnie do czyste ręce - nieocenione dla psiarza, zwłaszcza jeśli chcesz po spacerze podjechać autobusem, nie musisz się wstydzić czarnych rąk trzymając się poręczy. No i zimny wiatr nie wieje mi po plecach, bo nie muszę się pochylać po piłkę i dzięki temu ubrania nie podwijają się w górę.
A czy Wy macie i używacie wyrzutni do piłek? Jak dla mnie to najlepszy, podstawowy wynalazek dla psiarza ever, który zdecydowanie upraszcza mi życie i uprzyjemnia spacery.
My mamy taką zwykłą, długą wyrzutnię z Pepco i też nie wyobrażam sobie życia bez tego wynalazku :D
OdpowiedzUsuńNie jestem więc sama z moim bzikiem na punkcie wyrzutni ;)
UsuńMy jako pierwszą mieliśmy biedronkową, złamała się momentalnie. Potem Trixie 30 cm która uszkodziła się dopiero po tym jak na nią stanęłam :) Jako trzecią kupiłam też Trixie ale tym razem najdłuższą z możliwych jako że jestem ofermą w rzucaniu. Spełniała swoją funkcję do czasu... aż się nie zgubiła. Kiedyś w czasie spaceru wypadła mi gdzieś i słuch o niej zaginął. Teraz mamy Chuckita, ale dłuższą niż Wasza i baaaardzo sobie chwalę. Jest super. Kiedyś wymienię ją na jeszcze dłuższą żeby piesełowi dalej rzucać.
OdpowiedzUsuńDla nas im mniejsza tym lepsza ;) rzucam i tak dość daleko. Cenie sobie możliwość upchnięcia zabawek/akcesoriów do kieszeni/saszetki, nie zawsze mam ochotę targać ze soba wielki plecak ;)
Usuń