ciasteczka

wtorek, 20 lutego 2018

Smyczo-szarpak Sirius + nowy sasquatch [recenzja]


Smyczo-szarpak to genialne rozwiązanie! Dlatego jeszcze latem do naszej kolekcji psich akcesoriów dołączyła druga taka smycz, również od Sirius. Akurat była promocja i gratis do smyczy dołączany był szarpak sasquatch w nowej wersji. Grzechem byłoby nie skorzystać   


Nasz pierwszy smyczo-szarpak cały obszyty był sztucznym futerkiem, jego recenzje znajdziecie TU. Jak to zwykle u nas bywa wszystko testujemy wręcz dogłębnie i hardcorowo, więc recenzja ujrzała światło dzienne dopiero po pół roku z hakiem od zakupu smyczo-szarpaka i szarpaka. Zdjęć jesiennych i zimowych brak, bo był to dla nas ciężki okres i głowę miałam zaprzątniętą zupełnie czym innym.


Chyba każdy, kto nas zna wie doskonale o tym, że jesteśmy totalnie zakochane w Siriusie! Wieść niesie, że nie tylko my  Zwłaszcza teraz, kiedy od pewnego czasu do oferty weszły tęczowe futerka oraz mopy w bardzo atrakcyjnych cenach (czaimy się na zakup). Nowa smycz prawie idealnie pasuje do naszej starej, ale wciąż będącej w bardzo dobrym stanie obroży Classic Active od Crazy Dog.


Smyczo-szarpak towarzyszył nam na Latających Psach, na Dog Games, podczas wizyt w kawiarni oraz oczywiście na wielu spacerach. Jest to genialne rozwiązanie dla psów kochających szarpaki i przeciąganie się. Tajga pięknie rozładowuje na smyczo-szarpaku napięcia i emocje, które od czasu do czasu rozsadzają ją na spacerze. Taka smycz ratuje życie jeśli zdarzy się zapomnieć zabrać szarpak lub piłkę na sznurku. Nie musimy też zabierać ze sobą plecaka, bo smycz jest szarpakiem, a szarpak jest smyczą 


Jeśli chodzi o nową wersję szarpaka sasquatch standard, to bardzo przypadł nam do gustu, jego rozmiar oraz twardość i ilość wypełnienia jest idealnie dopasowana do Tajgi i jej potrzeb. Myślałam, że to M-ka, ale po zmierzeniu okazało się, że jednak mamy L-kę. Rozmiary, kolory, ceny i specyfikację znajdziecie w sklepie, wystarczy najechać na link powyżej. 

Zalety oraz wady smyczo-szarpaka i szarpaka zbiorę razem, ponieważ są wykonane z dokładnie tego samego futerka i taśmy.

Zalety:
  • możliwość zamówienia smyczy i szarpaka w kolorystyce i długości jaka nam odpowiada
  • przystępna cena za wspaniałą jakość (smycz 50 zł, szarpak w zależności od rozmiaru ok. 25-35 zł)
  • sztuczne futerko nie sypie się
  • solidne wykonanie, do niczego nie mogę się przyczepić, nawet najmniejsza niteczka nie wystaje
  • solidna, mocna i trwała taśma, nie zaciąga się od zębów
  • taśma jest bardzo miękka przy swej wytrzymałości i nie wrzyna się w dłonie 
  • rączka przy obu produktach pewnie leży w dłoni
  • trwały kolor, który nie wyblakł podczas użytkowania ani w praniu
  • nie farbuje rąk ani ubrań czy innych akcesoriów podczas prania
  • smycz jest lekka 
  • duży, sprawny i solidny karabińczyk, który wiem, że nas nie zawiedzie (można wybrać mniejszy)
  • bardzo szybko schnie
  • można spokojnie prać w pralce (polecam prać w siatce razem ze skarpetkami lub w poszewce, bo karabińczyk strasznie obija się o bęben pralki)
  • po spacerze i szarpaniu futerko zasycha szybko ze śliną - wystarczy lekko przeczesać palcami i trochę poczochrać w dłoni żeby odzyskało puszystość
  • smycz nie przyciąga tak bardzo wzroku przechodniów i dzieciaków jak poprzednia cała obszyta futerkiem 
  • szybka realizacja zamówienia i bardzo dobry kontakt
  • więcej kolorów i rodzajów futerek i taśm do wyboru
  • zabawy smyczo-szarpakiem nie sprawiły, że Tajga zaczęła szarpać inne smycze samowolnie na spacerach


Wady:

  • ani smycz ani szarpak nie mieści się w kieszeni
  • futerko nieznacznie straciło na puszystości i objętości, ale gdyby nie porównanie do zdjęć nowych akcesoriów, to tego nie widać
  • wypełnienie szarpaka jest troszkę sfatygowane w miejscach, gdzie Tajga najczęściej i najintensywniej je chwyta i szarpie. Nie ma to wpływu na wytrzymałość i dalsze użytkowanie
  • trzeba uważać jeśli Wasze psy kochają szarpanie połączone z potrząsaniem szarpakiem, Tajga jak wpadała w szał zabawy potrafiła się okładać karabińczykiem... nic sobie z tego nie robiła. Jest on jednak nieco ciężki. Dla jej bezpieczeństwa staram się trzymać smycz zawsze od strony karabińczyka aby uniemożliwić jej samobiczowanie się nim  Tajga raczej nie lubi się szarpać smyczą kiedy jest do niej przypięta
  • smyczo-szarpak może przyciągać inne psy 
  • śnieg, deszcz i błoto nie sprzyjają używaniu smyczo-szarpaka
  • polar, którym podszyta jest rączka smyczy nieco się mechaci, ale tak jest przy każdym polarze 

Po lewej stan fabryczny smyczo-szarpaka a po prawej po ponad pół roku używania i wielu praniach.
Jedyna różnica, to nieco mniej puchate futerko. Reszta bez zmian.

Po lewej stan fabryczny szarpaka a po prawej po ponad pół roku używania i wielu praniach.
Jedyna różnica, to nieco mniej puchate futerko i czuć dołki w wypełnieniu w miejscach, gdzie Tajga najczęściej trzyma szarpak. Można je przepychać i formować, ale po co? Nie ma to najmniejszego wpływu na użytkowanie. Reszta bez zmian.

Podsumowując jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona z kolejnego smyczo-szarpaka oraz szarpaka. Tajga kocha futerka miłością bezgraniczną i nie ma dla nich litości. Jakość akcesoriów Siriusa jest tak dobra, że nie muszę się bać o to czy szarpaki przetrwają najbardziej dzikie szarpanie. Bez żalu używamy ich na maxa, brudzimy, moczymy, pierzemy, czasem czeszemy i tak w kółko. Karabińczyk nigdy przypadkowo się nie rozpiął podczas gwałtownych szarpnięć. Serce mówi "kup więcej szarpaczków", rozum stopuje "przecież masz już całe pudło...". Niewykluczone, że nasza kolekcja poszerzy się na wiosnę 

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, smycz i szarpak w jednym? Brzmi interesująco. :)
    Ze zdjęć widać, że Tajga naprawdę uwielbia ten gadżet.
    Super, że jesteście zadowolone ze smyczo-szarpaka.
    Kto wie, może i my się na niego skusimy? ;)

    Pozdrawiamy,
    Oliwia i Plato!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super gadżet ;) No i przydatny, bo bez smyczy ani rusz! A co do min Tajgi i radości - ona kocha wszystko czym tylko można się bawić, taką wadę ma pieseczek :P

      Pozdrawiamy :)

      Usuń

tajgaowczarekmazowieckikelpie.blogspot.com