Uwielbiam dawać Tajdze przekąski wysokiej jakości, bo jestem zdania, że nawet małe przyjemności nie powinny mieć słabszego składu. Na zdrowie psa składa się wiele drobnych elementów, które w całości tworzą dobrze funkcjonujący organizm.
I tak do pudełka psich słodyczy jakiś czas temu zawitały królewskie suszone mięsa i paski mięsne z dodatkami od Karma77, które biorą udział w plebiscycie Top For Dog.
Psie przekąski pod królewską banderą
Karma77 pragnie przenieść królewskie standardy do misek naszych futrzastych członków rodziny. Kawałki suszonego mięsa oraz paski z dodatkami są odpowiednie dla psów w każdym wieku, każdej rasy i wielkości a także są odpowiednie dla kotów. Każdy produkt ma swojego królewskiego patrona i kolor.
Skład ma decydujące znaczenie!
Nie wiem, jak to jest u Was, ale ja zawsze staram się wybierać dla Tajgi, to co najlepsze. Czyli krótki skład to podstawa. Na pierwszym miejscu musi znajdować się mięso, jeszcze lepiej jeśli stanowi ono zdecydowaną większość psiej przekąski. Takie też są Stripes! Ciężko mi za każdym razem oderwać psa od opakowania i zawsze próbuje ukraść choćby jeden paseczek.
Proces produkcji
Suszony ciepłym powietrzem kruchy smakołyk, nie zawiera konserwantów, sztucznych aromatów ani wypełniaczy. Taki proces pozwala zachować składnikom cenne walory, gwarantuje chrupkość, wyborny smak i aromat, któremu nie oprze się żaden pies.
Dla jakich psów są przeznaczone przysmaki Stripes Karma77?
Dzięki zamknięciu w torebce tylko jednego źródła białka mięsne przekąski są idealne dla psów borykających się z alergiami. Takie przysmaki są łatwoprzyswajalne i sprawdzą się również u zwierząt z wrażliwym układem pokarmowym. Jeśli macie problem z przekąskami i przysmakami, bo Wasz pies jest na diecie eliminacyjnej, to Stripes będą dobrym wyborem.
W ofercie smakołyków Stripes Karma77 znajdziecie:
- suszone mięso mięśniowe 100% w postaci kawałków o różnej wielkości
- suszone mięso mięśniowe 75% z 25% dodatkiem (warzyw, owoców, ziół lub nasion) w formie pasków
Wybór smaków jest ogromny!
W ofercie znajdziecie: kurczaka, indyka, kaczkę, gęsinę, sarnę, jelenia, królika, jagnięcinę, wołowinę, cielęcinę, łososia i krewetki. Tajga testowała wszystkie smaki oprócz kurczaka, po którym miewa problemy z brzuszkiem. Jestem wdzięczna za uwzględnienie przez firmę mojej prośby. Sądzę, że każdy opiekun psa lub kota znajdzie coś odpowiedniego dla swojego pupila. Karma77 posiada w swojej ofercie także karmy suche i inne przysmaki.
Stripes znajdziecie w małych 80-100g (60g krewetki) opakowaniach lub w dużych 300-500g, które są zdecydowanie bardziej ekonomiczne. Podoba mi się to rozwiązanie, bo często brakuje mi większych opakowań przysmaków. Kupując większe paczki nie tylko oszczędzamy parę złotych, ale także generujemy mniej śmieci, co jest dla mnie istotne.
Nie tylko od święta
Uwzględnienie w codziennej diecie naszych psów naturalnych mięsnych, suszonych przysmaków przyczynia się do zapobiegania i zwalczania kamienia nazębnego. Dodatek warzyw, ziół, owoców lub nasion wspomaga organizm oraz dostarcza wielu niezbędnych witamin i minerałów. Weźmy pod lupę np, czystek - wspomaga odporność organizmu, działa odkażająco, antybakteryjnie, antywirusowo, antygrzybicznie oraz hamuje wydzielanie się histaminy odpowiedzialnej za alergie oraz uczulenia. Burak z kolei wspomaga odporność naszego pupila, zapobiega wystąpieniu nowotworów i anemii, obniża ciśnienie krwi i dodaje sił. Zawiera również witaminy C, B1, kwas foliowy, witaminę A oraz beta-karoten i minerały, m.in. wapń, potas, mangan, magnez, miedź, fluor oraz sód, rubid i cez. Morela zapobiega tworzeniu się komórek nowotworowych, poprawia jakość widzenia, a także wspomaga układ odpornościowy. Oprócz tego morela zapobiega utracie wody z organizmu oraz regeneruje energię po wysiłku, aby nasz pupil był pełen sił po długim spacerze.
Warto też pamiętać, że gruszki i daktyle ułatwiają wypróżnienia i walczą z zaparciami, więc jeśli przesadzimy z ilością porcji dziennej smaczków, to kupa może być nieco większa i/lub luźniejsza niż normalnie.
Psie smaczki i ochrona środowiska
Pewnie jesteście zdziwieni i zastanawiacie się o co tu do licha chodzi. To nie jest pomyłka, już tłumaczę. Karma77 przykłada wagę do ochrony środowiska i stara się być pozytywna dla klimatu. Redukcja plastiku, papierowe opakowania z łatwym do oderwania i segregacji małym foliowym okienkiem, Paczki pakowane są bez ani grama foli a do zabezpieczenia przesyłki firma używa papierowej taśmy eco friendly. Za to firma ma u mnie wielkiego plusa! Dzięki tak odpowiedzialnemu podejściu firm świat będzie lepszy a bycie świadomym i dążącym do psiego zero czy less waste psiarzem staje się prostsze i bardziej osiągalne.
Niestety takie opakowania mają jeden minus - nie posiadają strunowego zamknięcia. Polecam przekładać przysmaki do słoików lub puszek. Chociaż tak szybko znikają, że nie jest to konieczne. Nie zauważyłam też żeby przysmaki chłonęły wilgoć w otwartym opakowaniu, a jeżdżą z nami po mieście, bywają nad Wisłą, spacerują w plecaku w mgliste i wilgotne poranki a chrupkość mają zachowaną taką samą jak tuż po otwarciu. Nie zauważyłam też utraty aromatu. Torebki można też spiąć spinaczem do bielizny lub klipsem biurowym.
Królewskie mięso oczami psa i jego przewodnika
Zacznę od Tajgi i jej oceny, w końcu to ona jest testującą ambasadorką a ja tylko służącą podającą co lepsze kąski. Tajga bierze wszystko i najlepiej naraz. Szepce mi tu do ucha, że nie umie zdecydować się na jeden ulubiony rodzaj mięsa ani formę przysmaku. Dla Tajgi każdy z królewskich przysmaków jest wyjątkowy i ulubiony, każdy znika szybciej niż migawka aparatu zdąży ten fakt zarejestrować... Czasem podgryza za palce żeby szybciej mięsko trafiło do jej paszczy lub też targetuje, stuka i popycha opakowanie, co by ponaglić mnie w otwieraniu i podaniu jej smakowitego kąska.
Tajga po raz pierwszy miała okazję jeść suszone krewetki. Na początku spojrzała dziwnie a potem... potem chciała zjeść całą paczkę. Suszone krewetki są bardzo lekkie i śmiesznie chrupią podczas jedzenia. Trzeba uważać, bo łatwo je zgnieść w kieszeni czy w plecaku. Nie było żadnych sensacji brzuszkowych #tajgapoleca !
Suszone filety z łososia jako najbardziej brudzący przysmak z paczki dodawałam Tajdze do porcji karmy w misce. Wchodził oczywiście bez problemów.
Dla mnie największe znaczenie ma możliwość podzielenia przysmaków na małe a najlepiej malutkie kawałki, tak żeby móc nagradzać psa często i nie wydać mu w ciągu dnia na spacerach i na treningu kilograma smaków. Do codziennego użytku wybieram bezapelacyjnie paski mięsne z dodatkami. Faworytami są: wołowina z czystkiem, jeleń z burakiem, zając z sezamem, sarna z morelą, cielęcina ze szpinakiem i jagnięcina z algami - są kruche i idealnie oraz szybko mogę je połamać na kawałki o wielkości jakiej potrzebuję do nagradzania Tajgi. Wsypane do saszetki kawałki nie kruszą się i nie tworzą pyłu na dnie saszetki, co daje im sporego plusa. Nieco gorzej łamią się paski łosoś z daktylami, gęsina z gruszką, kaczka z jabłkiem oraz indyk z dynią - są twardsze i mniej kruche, próba łamania ich na małe kawałki często spełza na niczym i muszą mi wystarczyć większe kawałki z czego w sumie Tajga jest zadowolona.
Kawałki suszonego mięsa zabieram na dłuższe spacery i kiedy wiem, że Tajgę czeka większy wysiłek, jak pływanie, czy trening z Pullerem plus dystans do pokonania jest większy niż 12 km. Większość z mięsnych Stripes da się podzielić na mniejsze kawałki, ale bywa to upierdliwe i bardziej suche gatunki mięsa łamią się czasem na ostro zakończone kawałki, co przy łapczywości Tajgi zawsze przyprawia mnie o mroczne sceny rodem z horroru, że gdzieś sobie ten kawałek mięsa wbije w paszczę. Raczej przesadzam, ale jestem spokojniejsza podając jej do przeżucia i schrupania całe kawałki suszonego mięsa. Większość z nich nie jest przesadnie duża, więc spokojnie poradzą sobie z nimi nawet małe psy. Używam ich też jako większej nagrody po zrobieniu zdjęć lub byciu grzecznym pieskiem przez dłuższy czas, jak np brak ujadania na kuriera.
Nie brudzą rąk! Nie zostawiają tłustej warstewki (z wyjątkiem niektórych smaków z dziczyzną lub kawałków mięsa zawierających więcej tłuszczu) na skórze a ich zapach nie utrzymuje się szczególnie długo na dłoniach. Myślę, że ta informacja ucieszy sporą część z Was.
Pamiętajcie, że z przysmakami jest jak z cukierkami i choćby były z najlepszym składem należy zachować umiar w podawaniu ich naszym psom. Zbyt duża ilość przekąsek może powodować wzrost masy ciała, ale także kupki po sporej ilości wspomnianych wyżej dodatków mogą być mniej zdrowe niż zwykle. Tajga przetestowała to specjalnie dla Was kradnąc kilka nadprogramowych Stripes pod koniec spaceru, na którym już i tak wyczerpała limit królewskich mięs przewidziany na ten dzień.
Na koniec mam dla Was niespodziankę od sklepu 77-petfood.com !
Jeśli jeszcze nie znacie produktów Karma77 i macie ochotę je przetestować to łapcie zniżkę -10% na wszystkie karmy i przysmaki z oferty, rabat jest ważny do 30 września 2020 roku. A przesyłka na terenie Polski jest darmowa.
Wystarczy wpisać kod: PL77-HFE6-ZDR5
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
tajgaowczarekmazowieckikelpie.blogspot.com