ciasteczka

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wina. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wina. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 lutego 2019

To wina twojego psa! O kolejnych spacerowych absurdach


Dzień jak co dzień. Spacer - jeden z 3 w ciągu dnia. Względna cisza, chodnik w mieście, ścieżka w parku, wiejska dróżka, leśny szlak. Spokój, pies nie ciągnie, idzie ładnie przy nodze lub nieco z przodu. Często tupta sobie luzem dookoła mnie i niucha spokojnie. Bywa też, że fajnie się bawi lub zapoznaje z innym psem. Albo pusta polanka w parku i rozkładacie się z treningiem. Dokładnie sprawdzony teren - czysto. Trenujecie lub się bawicie, albo spacerujecie i nagle... TO WINA TWOJEGO PSA!!! 

Ale zaraz, jak to? O co chodzi? Mój pies nie podbiegł, nie szczeknął - nic, nadal zajęty jest sobą lub skupiony jest na mnie.