ciasteczka

wtorek, 31 marca 2020

Rozgrzewka - najważniejszy element profilaktyki psich kontuzji (nie tylko u psów sportowych!)


Pomijana, olewana i wciąż niedoceniana lub doceniana za mało. O czym mowa? O psiej rozgrzewce! Bez niej nie powinniśmy rozpoczynać żadnej aktywności z psem. Rozgrzewka jest pierwszym (i chyba najważniejszym) krokiem w kierunku profilaktyki kontuzji. Jest banalnie prosta i każdy może ją wykonać ze swoim psem.

Wyrzuć szybko myśl o tym, że rozgrzewka jest tylko dla psich sportowców wyczynowych! Jak się skończyło Twoje bieganie bez przygotowania i rozgrzewki albo pierwsza spontaniczna wizyta na siłowni? Pamiętasz te zakwasy i problemy ze zwleczeniem się z łóżka? Jeśli tak, to dlaczego fundujesz to swojemu psu? 

Ale po co mi ta rozgrzewka? Porzucam mu tylko piłeczkę i poszaleje z kumplami na łączce
Tak o zgrozo myśli nadal mnóstwo ludzi. Ganianie za piłką do utraty tchu z jak największą ilością powtórzeń, skrętów, widowiskowych zwrotów i dziwnych psich wygibasów, które przeczą biologi tylko po to, aby chwycić ukochaną piłkę. Nie ważne, że pies ma nadwagę, od czasu do czasu kuleje albo sztywno chodzi. Przecież mu mija po 2-3 dniach i nadal gania za piłką. Wszystkie psy tak robią. Warto pamiętać, że aportowanie, to najbardziej obciążająca i kontuzjogenna aktywność fizyczna, jaką fundujemy naszemu psu!

Druga grupa preferuje dzikie nawalanki pomiędzy psami, które wyglądają jak psie karate albo walki w klatce, gdzie nie obowiązują żadne zasady. A wszystko zaraz po wyjściu na podwórko przed blok, po wyskoczeniu z auta lub sekundę po odpięciu smyczy. Pięknie się bawią, Azorek się zmęczy i będzie spokój. Psy popiskują, kulą się? Normalka! 10 kg kundelek i wielki dog niemiecki? A niech się bawią! 

Jeśli nadal nie wiesz dlaczego ci, co tak robią, robią to źle, to zaraz przejdziemy do wyjaśnienia krok po kroku zasady działania psich mięśni, ścięgien, więzadeł i stawów. Podpowiem co im szkodzi najbardziej i jak tego unikać. 

Zasada działania psiego aparatu ruchu
Nie musisz skończyć kursów ani mieć doktoratu z anatomii, żeby zrozumieć, co z czym i jak działa. Żeby piesełek był w formie jak najdłużej i kontuzje mogły Was omijać szerokim łukiem musisz włączyć rozgrzewkę (a najlepiej też masowanie, rozluźnianie, cool down i rozciąganie po harcach) do waszej spacerowej rutyny na zawsze. Dlaczego to takie ważne? Na chłopski rozum, kiedy wszystkie elementy misternej układanki psiego układu ruchu są zimne, to ich elastyczność i odporność na uszkodzenia drastycznie maleje. Zwłaszcza w porównaniu do poddawania psa jakiejkolwiek aktywności fizycznej na ciepłym (rozgrzanym) ciele. 

Proste ćwiczenia na rozgrzewce przygotowują organizm do większych obciążeń, pobudzają krążenie i pomagają:

  • chronić mięśnie przed przedwczesnym zmęczeniem
  • oczyszczać i zaopatrywać włókna mięśniowe po aktywności
  • usunąć z organizmu produkty uboczne powstałe w wyniku oddychania beztlenowego
  • przywrócić prawidłową gospodarkę mineralną
  • naprawić mikrourazy we włóknach mięśniowych powstałe w wyniku treningu
Dobrze funkcjonujące mięśnie chronią stawy przed poważnymi kontuzjami. Ciepłe (rozgrzane mięśnie) mają większy zakres ruchów i przez zwiększoną elastyczność są mniej podatne na uszkodzenia. Mobilizacja stawów przygotowuje je na późniejsze obciążenia. 



10 minut, które może uratować Twój portfel i psie zdrowie
Jeśli właśnie zastanawiasz się, jak teraz masz żyć ze swoim psem, to pędzę z dobrymi wiadomościami. Wszystko jest dla psa, ale należy dawkować przyjemności i robić wszystko z głową. Nie wiem, czy wiesz, ale czasem niewinna zabawa może się skończyć nawet zerwaniem więzadła, co pociąga za sobą operacje. A głupie mikro uszkodzenia ścięgien czy przeciążone mięśnie mogą wymagać półrocznej intensywnej fizyko i fizjoterapii, która uszczuplić Twój portfel o minimum 2 tysiące złotych! I to bez operacji oraz spektakularnych objawów, że z psem jest coś nie halo. Ba, kontuzja może wyjść przypadkiem. Tak było u nas. Zero reakcji bólowych, zero odmawiania aktywności, żadnych niepokojących objawów. Zmądrzałam i poszłam na przegląd do zoofizjoterapeuty. To był ostatni moment przed poważniejszymi problemami. Wcześniej nikt głośno nie mówił o rozgrzewce. A jak już to przed zawodami albo przed ciężkim treningiem. Pluję sobie w brodę, bo poświęcenie głupich 10 minut codziennie przed dzikimi biegami i jakimkolwiek choćby pojedynczym aportem mogło nas uchronić przed "przygodami". U nas skończyło się dobrze, ale nie każdy ma tyle szczęścia, co my. 

Prawidłowa rozgrzewka krok po kroku
Długość rozgrzewki i ćwiczenia, które będziemy wykonywali w jej trakcie mogą się różnić między sobą i należy je dostosować, do późniejszego treningu, wieku, kondycji psa oraz pogody. Rozgrzewamy i mobilizujemy najstaranniej te części ciała, które będą najbardziej obciążone. Jeśli musimy dojść na miejsce treningu to odpada nam spacer i lekki jogging, bo to mamy za sobą i możemy przejść do już właściwych ćwiczeń z naszej rozgrzewki. Każda rozgrzewka powinna trwać od 5 do 15 minut. Wyróżnić można rozgrzewkę czynną i bierną, zajmijmy się tą pierwszą, częściej stosowaną. To są tylko przykłady i niektóre pomysły na rozgrzewkę. 


  • Lekkie kardio - spacer szybszym krokiem, lekki jogging razem z psem na smyczy aż po intensywniejszy kłus, przy panującym nad emocjami psie może to być kilka minut swobodnego biegania w jego własnym tempie.
  • Proste ćwiczenia - obroty w obie strony, slalom, ósemka, obieganie drzewa w obie strony, cofanie, ukłony, zmiany pozycji z siad do leż i odwrotnie. Jeśli planujesz aport, to wysyłanie psa po odłożony aport, przed treningiem frisbee mogą to być bliskie i niskie rzuty dyskiem, 
  • Ćwiczenia rozciągające najlepiej aktywne i wykonywane na koniec rozgrzewki - rozciąganie obustronne boków za smaczkiem (patrz filmik z linku niżej), wspinanie się przednimi łapami na naszą nogę lub drzewo czy opieranie przednich łap o odpowiednio wysoką ławkę. Tu dbamy głownie o mięśnie biodrowo-lędzwiowe, które najczęściej są przeciążone i ulegają kontuzją. Tak też rozciągamy kręgosłup i okalające go mięśnie. 

Tu znajdziesz przykładową rozgrzewkę przed treningiem obedience.
Ważne! Rozgrzewkę przeprowadzaj zawsze powoli, bez nacisku na prędkość. W zakresie komfortowych ruchów dla psa. Zróżnicowane ćwiczenia przygotowują nie tylko psie ciało, ale też umysł. Pozwolą mu poczuć lepiej świadomość ciała i zwiększą jego koncentrację. Zawsze rozgrzewamy psa na tym samym podłożu, na którym będzie miał miejsce trening właściwy. Pamiętaj o zasadzie - 5 minut bez ruchu, kasuje rozgrzewkę i sprawia, że po przerwie należy ponownie rozgrzać psa. Nie wolno kontynuować treningu właściwego. 


Plusy rozgrzewki dla psiego ciałka 

  • przede wszystkim zapobiegamy kontuzjom! 
  • zwiększamy efektywność, szybkość i poprawiamy możliwości psa podczas treningu czy zawodów
  • wspieramy układ sercowo-naczyniowy psa
  • w efekcie przedłużamy jego sprawność i komfort życia, nawet psi seniorzy prowadzeni mądrze mogą cieszyć się z aktywności fizycznej odpowiednio do nich dopasowanej


Koniecznie przeczytaj też Pięć najczęstszych przyczyn kontuzji u psów. Fizjobalans


Negatywne skutki braku rozgrzewki

  • mikrourazy, które często powtarzane mogą się przyczynić do poważnej kontuzji a nawet naderwania/zerwania ścięgna
  • dłuższa regeneracja
  • słabe wyniki i brak postępów treningowych
  • zwyrodnienia i zapalenia, które nie wynikają z wieku psa
  • bolesność obniżająca komfort życia psa (często pies długo ukrywa problem) 
  • gorsza koncentracja i precyzja podczas trteningu

Najczęstsze błędy wynikające z niewiedzy, które pojawiają się w codziennym życiu z psem:

  • zbyt intensywne spacery w weekendy i święta w ramach wynagrodzenie psu tygodniowych krótszych wyjść skupiających się tylko na fizjologi 
  • niewłaściwe skoki (najczęściej zbyt wysokie i na betonowej nawierzchni), pies nie jest koniem
  • zbyt długa zabawa w aportowanie
  • śliskie podłogi i o zgrozo domowe treningi na nich bez rozgrzewki
  • zeskakiwanie z łóżka, kanapy, krzesła, wyskakiwanie z samochodu po dłuższej jeździe
  • schody - nie jet to naturalna aktywność, jeśli mamy psa małego lub bardzo dużego albo narwańca, to powinniśmy unikać chodzenia po schodach
  • samodzielne wskakiwanie i wyskakiwanie z wanny
  • rzucanie piłki na lód, bo to takie śmieszne jak piesek się ślizga
  • szaleństwa na terenie, gdzie mogą być dołki i dziury, albo trawa jest bardzo śliska po deszczu 

Niby błahe rzeczy, a mogą przyczynić się do poważnych kontuzji naszych psów.


Przekonaj się do regularnego rozgrzewania psa!
Przesada, pomyślałeś czytając ten tekst. Może nawet wzbudził szyderczy uśmieszek, gdzieś w kąciku ust. Tymczasem nawet przed zwykłym i zbawiennym dla stawów luźnym pływaniem pies powinien mieć przeprowadzoną rozgrzewkę. 

Jeśli szukacie fajnie napisanych książek dla laików, to serdecznie polecam Wam przeczytać:
"Fitness z psem program ćwiczeń na codzienny spacer" 
"Fizjoterapia i masaż psów"

Mam nadzieje, że post będzie pomocny i pozwoli początkującym psiarzom uniknąć mojego błędu. Czy Wy sumiennie wykonujecie rozgrzewkę ze swoim psem? Chcecie coś o cool down dla laika?



PS. Za wszelkie błędy czy pomyłki rzeczowe przepraszam. Nie jestem specjalistą w dziedzinie zoofizjoterapii, ale pasjonuje mnie ona. Nie chciałam przepisywać książek i zarzucać w co drugim zdaniu fachowymi, tajemniczymi słowami. Z konieczności musiałam szybko zostać prywatnym zoofizjoterapeutą mojej suki. Pamiętajcie o przeglądach i macankach psiaków u specjalistów! W Warszawie (i Wrocławiu) polecam niezmiennie Animal Active

2 komentarze:

  1. Ludzie sami ćwicząć czesto zapominają, o rozgrzewce - uważają to za stratę czasu, albo robią ją źle. Ten sam typ podejrzewam, nie pomyśli o odpowiednim rozgrzaniu psa przed treningiem. I te błedy wynikające z niewiedzy - tez trafone w punkt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, że ludzie o sobie też nie myślą. Na ogół jednak jeśli my się uszkodzimy, to stopujemy. Pies, który bardzo lubi aktywność i chce sprostać naszym oczekiwaniom będzie ukrywał problem, a on będzie narastał. Kontuzje czasem leczy się bardzo długo i to nie są tanie rzeczy. Warto poświęcić te +/- 10 min i przed naszym i przed psim treningiem czy większą aktywnścią.

      pozdrawiam :)

      Usuń

tajgaowczarekmazowieckikelpie.blogspot.com